Zaskoczyłyście mnie. Oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu. I choć na blogu nowe posty pojawiają się dość rzadko, prawie codziennie pojawia się jakiś nowy fant, który dołącza do fanpejdża bloga na Facebooku. Właśnie to dodało mi motywacji do tego, aby napisać dzisiejszy artykuł. Poruszę w nim kwestię nade istotną - co tak właściwie biżuteria daje kobiecie? Czy jest potrzebna? Odpowiedzi na te oraz inne pytania znajdziecie w dzisiejszym wpisie. Życzę miłej lektury!

CTWF rings in bowls. We’ve enjoyed the entrepreneur market at Belmont University today! (at Belmont University)

Biżuteria towarzyszy kobietom od początków istnienia naszej cywilizacji. Na początku modne damy przyozdabiały swoje szyje w listki bądź kwiaty znalezione podczas porannych przechadzek w poszukiwaniu owoców. W następnych tysiącleciach była mowa o kościach słoniowych, drewnie, a w późniejszych etapach o czymś szlachetniejszym. Odkryto bowiem, iż najpiękniejszym i najdelikatniejszym surowcem do wyrobu kobiecej biżuterii jest złoto. Dzisiejsze trendsetterki mieszają dawną modę z nutką kontrowersyjnego spojrzenia na świat. W naszych czasach naszyjniki mają szokować, a bransoletki wzbudzać skrajne emocje. Skupmy się jednak na bardzo ważnym pytaniu. Co biżuteria daje kobiecie? Zacznijmy od początku.

"Biżuteria dodaje nam kobiecości i podkreśla naszą urodę. Nie wystarczy jednak nosić jakąkolwiek biżuterię, aby osiągnąć te cele. Musi być odpowiednio dobrana, inaczej będzie miała efekt odwrotny do zamierzonego. (...) Biżuteria to nie tylko estetyka – to coś więcej. Jest to sposób na wzmocnienie poczucia pewności siebie i własnej wartości. Dopasowana do osobowości, powinna współgrać z charakterem i aktualnym samopoczuciem. Dla niektórych może mieć wartość symboliczno-sentymentalną. Nie należy również zapominać o właściwościach leczniczych. " - Republika Kobiet

Osobiście w życiu kieruję się minimalizmem. Wybieram proste rozwiązania, stawiam na skromność, a więc i taką biżuterię wybieram. Lubię, gdy coś, co noszę ocieka prostotą. Kiczowate, kolorowe i nieeleganckie bransoletki rodem z odpustu to nie moje klimaty. Wyznaję zasadę, iż małą łyżeczką również można się najeść. By zaspokoić moją potrzebę doznawania piękna nie trzeba zbyt wiele. Wystarczy jedynie kunszt wykonania, dbałość o detale oraz włożenie całego siebie we własne dzieło. Biżuteria sprawia, że kobiety czują się pewniej, ale przede wszystkim pewniej. Ponadto, estetyczne akcesoria podnoszą nasze poczucie własnej wartości. To jest właśnie magia dodatków, którą każda z nas powinna poznać!

Wedding bands in morning dew. #CTWFbridal (at Nashville, Tennessee)

Cieszę się bardzo, że statystyki nie stoją w miejscu pomimo naszej małej aktywności. Na blogu wciąż panuje ruch, co bacznie obserwuję spoglądając na cotygodniowe zestawienia. Niestety, Ola wciąż ma problemy ze sprzętem, co jest równoznaczne z tym, że na post z jej strony będziemy musieli jeszcze trochę poczekać. Dodam jedynie, że naprawdę warto. Przypominam również, że wciąż czekamy na nową duszyczkę, która interesuje się biżuterią oraz innymi dodatkami. Po szczegóły zapraszamy do odpowiedniej zakładki. Mam nadzieję, że dzisiejszy artykuł (choć niezwykle krótki) wydał się wam ciekawy. Tymczasem, do napisania!
tekst: klik | zdjęcia: klik

Brak komentarzy